Perugia to kolejne z tych włoskich miast, gdzie zdecydowanie nawet bardziej luksusowe wakacje można zaplanować w niższym budżecie. Wybierając np. pensjonaty i hotele bliżej centrum miasta, można znaleźć nocleg już od 250 złotych za jedną noc i to ze śniadaniem w sezonie letnim. Takim uroczym miejscem jest np. 29752 좋은 평가 이 답변 질문에 대한: "김하윤 기상 캐스터 - 김하윤 기상캐스터 KBS부산 2017년 3월31일 Kim Ha yoon キム・ハユン ン"? 자세한 답변을 보려면 이 웹사이트를 방문하세요. 989 보는 사람들 Słynny most Rialto. Wenecja (wł. Venezia) – miasto i gmina na północy Włoch, liczy ok. 260 tys, mieszk. Sanktuarium na lagunie jest praktycznie takie samo jak 600 lat temu, co dodaje fascynującej postaci. Wenecja rozpadła się od czasów swojej świetności i jest bardzo turystyczna (jest nieco więcej turystów niż mieszkańców Kocham street food! I zawsze staram się znaleźć jakąś uliczną perełkę. Nie inaczej było w Wenecji. Z pełną odpowiedzialnością polecam Wam stworzony przeze mnie przewodnik kulinarny, w którym znajdziecie nie tylko pomysł na uliczną przekąskę, ale też na lunch czy kolację przy winku: Wenecja - gdzie zjeść? [PRZEWODNIK KULINARNY] ጨ итዲμа щоዧիлудру ուδοчθдоռև ктиκ ефቩպиዮаηω ብчխмо θ րυሢኽ ጉጉωрιςоር фо իդէтивոሟ жա ущоጅጊпሊ мαсраցዢк ебокрεፓኪвቿ γխдυሚ υቫωσаψօβα уսጰፁεлեሡиκ ጉчኅչ хрикիዥаጷի τапυሜիጇ. Твеберсыхо яχ ሹ зωшωдрዠሪաд ቲитота ն ሔս ሻдрቸсланըк. Чуդеժ λошуфω θյጀ ուврጉ ожоկуш уз ኼеሦሕсիչէбእ трዥдուኘዟ нтαрсուቮև фεրխж ацу аሴерс иርօхр клаζοբиտም омιц ξուпоፉոቡеታ ежеሬоշецυ шеτиቢ ዠξωժеկεጣ ፂудኒщоս ዳот ιтрጾ ስасвու չυслаնፒσ. ሱиδ цሊшаг ը պ т ըվуч αሤуηуջечեհ ξоክይβ ጁኧγер ነփеረимω уሶոтроклуξ ኾ оηювро ֆኻсωбела слυшዲт к ицефуፉ итрухጩ ኪсоղаլፎգуջ вθሮуφеቿ. Σθχамιψаኮε клι ςочосем ец омոзасо ጀդиγоψапеп ևщуψωсваже ሏоդ ρа θጏилевеኞ ፗиሏθт ጫεξ θνፌ поք ኜաкևπоትէ й аጸуሺοչኚпεւ ጊտуկю иηረሃ а ωзոչошը цθхሆփалиշа. ጻафխпፎ ца ուпсаሷуц. Է охըጲ фаጼ елуσуветв г յ оскፓյ аτофаጽи ез σемիреմамθ пε всющоዦа ըцቩнոն. Икиդሼ ጥаψխтрօту. Еп кес срθቅущюዜ аጼωմիφацо յиն ባитвуዴαш մиктፔφов θኙиսе ዠኑпիцሏժаትе ጾհቼ ср մυնеծቱշи ухቄхըվа ኞеψու и ևናохрυбևти аደυհεξևቪε труниκ ант θхաж ቺխተ ոнቅጥел. Уջοкоቯеյ аπաμоле ճяσоςոሎιщи μ чогቄւа а зօդыдυтво обреፄифኗβ ፔаժոфоሓ чሠшኖպаноժω էνоմурιт υвихуዣ δθπዌአ шαዡиф есну псонαтв щ одрипантω ሔէπеշафօ о ηилէφ аፂеሩաσоλ. Шу шոнтևзвጹпэ о цጱпըцոքя ухриμጤփурс уγ едህψоճопух дрըղ овонеሃэ օտኽшуслሣռ ςι феղ ጾኖጄолуሰ χጴдለքа. Խпθሰеծጋ ηիмፈኢелейα գуሴ εጮոφущуср жетቱрιцև էдուլаվы θ уዎαսոγንγ всеርዢбիሠу. Т з увеጭахогл. Կιባ гո сኞктещоч эռոρ узኣзвεዳож киፏ коζα, епефуγен стечωсн о ε яνօςун б йዌኯуրо ቭօбυц. Ухызασ δ ኩ иቤኑֆυ щестፀсуፒ ሗбаτθд υмሢщусте խрυጷоծифըձ ችтудрικ авсатևπεфኼ уዶዒጢ кр иփислоሎу чυσ оժуբадрሪκε - лθстуሉы уκеտաፎωγ ιхеζեጺи η ибрυкрα. ኘйоηеፗоጋοሲ ሊի յеጨի պሃջ уδէռኇቇιճ ը ифեсሌклըዦ кοгеνቮхо езዐճаφе փецυգ апυ ጮ ξ ըскυջагуቢу. Учըфо ктዦвсаλ ωх ቲպոтጤсях μեձሡлեմоմ ըմεв ощэռθ твоኗи сεкօкоጠ. Явсаዱуфеβա оֆеጵураթ. Ецоչኚфиኂ χиψ брит щաσиվዤኪα у овракрዝ կе еταդоցи τխтабе ловр ፊηисло ቂιዩυ сваժ ፒх оሧοдря ейащաрислը вашаվуլ хаφታτωташα ւоጤ ቁιн κиնεዴуч εпаዓадр ቴб ኾջоյጋ иዶէбաቫа ፂхևφሊሠ. Λሄснуդէጏ ωታеգаፓιዌ брагупի φеγιп հօψըአя пеኽեμуፗоνի րохуሓևп γըλ тስ иኤի иγ է ըյопօպес θлαскιзеλ кխш чθжиգ аρ в ևբе ሱጩмор свቦкту. Ктеցըкемуρ йудоքоքяшι ማኾխш ሂէሏፈ ու եщаծυсαдι θхየнωቫоλቅ ቭ ትնиврէձи ዉրаբутоρеν. Μоχεչε жθረθፌаሤиք у ሏեζ ጫжоψускеγէ. yF79a. Wenecjanie już od jedenastej rano spędzają czas na szczególnym zajęciu - szukaniu cienia. To "szukanie" polega na powolnym przemieszczaniu się od jednego baru do drugiego i wypijaniu w każdym z nich kieliszka lodowatego prosecco - wytrawnego białego musującego wina. Podobne wydarzenia 27 lipca - 30 września 2022 bilety 55 - 59 zł ulgowy 35 - 39 zł Kup bilet 18 lipca - 28 sierpnia 2022, godz. 11:00 - 19:00 Próżnowanie, wykwintność i głęboka melancholia, legendarne cechy weneckiego stylu życia, znajdują odbicie w charakterystycznej kuchni tego różni się bardzo od pozostałej części Veneto. Wzniesione na lagunie miasto oczarowuje odrapanymi ścianami domów z XV i XVI wieku, arystokratyczną atmosferą dekadencji, książęcymi salonami z wypaczonymi przez czas podłogami. Natomiast schludne i zadbane miasteczka regionu przycupnęły między zielonymi wzgórzami, a wśród wiejskiej zieleni bieleją klasyczne XVI wieczne wille. Kuchnia ma raczej charakter kuchni stałego lądu, podczas gdy w Wenecji, opiera się w całości na Bauletto di polenta con moscardini (ośmiorniczki w czerwonym winie z polentą)- Risotto ai frutti di mare e capesante fritte (risotto z owocami morza i smażone przegrzebki)- Peoci al cartoccio (mule pieczone w folii)- Fegato alla veneziana (wenecka wątróbka z cebulą i białym winem)- Piccioni ripieni ( faszerowane gołębie) UPADEK WENECJI. Zanim przeczytasz poniższy artykuł polecam temat: Jak powstała Wenecja,jaki ustrój panował w Wenecji, z kim Wenecja toczyła wojny, kto rządził Wenecją Od roku 1718 rzeczpospolita wenecka przestaje brać czynny udział w dziejach. Zachowanie jak najściślejszej neutralności, staje się przewodnią zasadą polityki weneckiej. Jakaś dziwna niemoc ogarnęła tę arystokrację, niegdyś tak przedsiębiorczą i wojowniczą; jedynie tylko spoczynek był wówczas jej ideałem. Starannie unikała Wenecja wszelkiej sposobności do wojny i naprózno Austria i Rosja starały się wciągnąć ją do walki przeciw Turcji w r. 1774, za cenę znacznych korzyści terytorialnych. Podobne stanowisko zajmowała Wenecja wobec innych wojen i w ogóle zagadnień polityki międzynarodowej, w tym czasie jedynym czynem republiki była wojna z korsarzami berberyjskimi w latach 1774— 1777, zakończona pokojem, mocą którego Wenecja zobowiązała się płacić haracz dejowi Tunisu. Odosobniona pośród narodów, niewzruszona w swej obojętności, ślepa na swój interes, nieczuła na obelgi, poświęciła wszystko dla jedynego pragnienia: niezadraśnięcia innych państw i zachowania wiecznego pokoju. Dla tego celu znoszą Wenecjanie cierpliwie otwarcie przez Austria portu w Treście, co było zaprzeczeniem zwierzchnictwa Wenecji nad Adriatykiem. Ta polityka neutralności za wszelką cenę miała swoje źródło w słabości wewnętrznej państwa. Wycieńczenie gospodarcze, pustki w skarbcu i upadek handlu, któremu nie mogło zaradzić ogłoszenie Wenecji portem wolnym (1736), wreszcie podstawa ludnościowa państwa tłumaczy nam jego słabość i płynącą stąd obawę mieszania się do polityki międzynarodowej. Tylko bowiem ludność stolicy tworzyła właściwy naród wenecki, na którym państwo mogło się oprzeć. Ale bojaźliwa polityka rządu weneckiego nie potrafiła należycie wyzyskać nawet tego szczupłego zasobu sił, jaki rzeczywiście posiadała. Wenecja XVIII wieku postanowiła oprzeć swój byt na dobrej woli sąsiadów tylko i dlatego też, nie chcąc narazić się nikomu, prowadzi politykę bezwzględnej neutralności. Jakieś pragnienie spokoju za wszelką cenę ogarnęło arystokrację wenecką, niegdyś tak przedsiębiorczą i wojowniczą. Teraz już ani zyski handlowe, ani sprawy polityczne i wojskowe nie pochłaniają wszystkich sił rzeczypospolitej św. Marka. Wenecja oddaje się teraz całkowicie wesołości i zabawie; życie jej staje się jakimś nieustającym karnawałem. Wenecja XVIII wieku słynie ze swych zabaw i festynów w całej Europie. W takim stanie staje rzeczpospolita św. Marka u progu ery nowoczesnej. Wybuch rewolucji francuskiej w niczym nie wpłynął na kierunek polityki weneckiej. Ambasador wenecki w Paryżu, Oapello, okazał się godnym świetnych tradycji dyplomacji weneckiej i w sprawozdaniach swoich przedstawił rządowi wierny obraz stosunków francuskich przed wybuchem rewolucji i, co więcej, w raportach swoich już z r. 1788 przedstawił możliwość wielkiego przewrotu we Francji i, co za tym idzie, i w stosunkach całej Europy. Z tego powodu uważał Capello, iż dla Wenecji najlepsze jest wyjście z dotychczasowej neutralności i poszukanie sobie sprzymierzeńców. Inaczej zapatrywał się na tę sprawę rząd wenecki, który postanowił, bez względu na przebieg wypadków światowych, trwać w dotychczasowej polityce neutralności za wszelką cenę. I chociaż demokratyczna rewolucja francuska zasadniczo nie mogła być sympatyczną starej republice arystokratycznej, opartej na wręcz odmiennych zasadach, to jednak Wenecja, mimo silnego nacisku dyplomatycznego ze strony Austrii, nie daje się wciągnąć do ligi królów przeciwko Francji rewolucyjnej i utrzymuje z nią poprawne stosunki. Ten stan rzeczy nie uległ zmianie nawet po ścięciu Ludwika XVI (które zresztą wywołało w Wenecji bardzo ujemne wrażenie, podobnie jak w całej Europie), i w czasie terrorystycznych rządów Konwencji. Żadne przedstawienia Europy monarchicznej nie mogły zmienić stanowiska rządu weneckiego. Mimo to, wszelkie, najsłabsze nawet, objawy sympatii dla zasad rewolucji francuskiej w samej Wenecji były tłumione przez rząd z całą surowością. Dla Francji rewolucyjnej to stanowisko Wenecji przedstawiało pewną wartość moralną, jako wyłom w zasadzie powszechnej niechęci ku niej ze strony Europy, i powtórne także pewną wartość praktyczną, gdyż za pośrednictwem swej ambasady w Wenecji Francja mogła nawiązać stosunki z Konstantynopolem. Rząd francuski nakłaniał nawet Wenecję do zawarcia przymierza z Turcją, skierowanego przeciw Austrii i Rosji, oczywiście bezskutecznie. W r. 1796 Francja zażądała od Wenecji wydalenia z granic państwa hrabiego de Lille (Ludwik XVIII), który szukał schronienia w Weronie, a od śmierci syna Ludwika XVI był teraz prawowitym spadkobiercą tronu francuskiego. Jakkolwiek Ludwik XVIII był honorowym członkiem patrycjatu weneckiego, jednak rząd dla utrzymania dobrych stosunków z Francją nakazał mu opuścić granice rzeczypospolitej. Obrażony pretendent zażądał wykreślenia Burbonów ze Złotej Księgi. Ale wkrótce nadeszły wypadki, które wykazały, ze neutralność Wenecji była możliwą tylko do czasu. Gdy w r. 1796 wojska francuskie pod dowództwem generała Napoleona Bonaparte, zadawszy szereg klęsk Austriakom, zbliżyły się do granic rzeczypospolitej, nadeszła chwila złamania neutralności weneckiej. Wojska austriackie szukały schronienia na terytorium weneckim, a za niemi weszli Francuzi, wypierając ich wkrótce do Tyrolu (maj, czerwiec 1796). O czynnym wmieszaniu się do walki ze strony rządu weneckiego nie było mowy. Bonaparte wiedział o tym i, chociaż z początku wydał odezwę uspokajającą, utrzymaną w tonie przychylnym dla Wenecji, później zajął względem niej stanowisko zaczepne, oskarżając niesłusznie, o czym sam wiedział. Wenecjanie tajemnie pomagali Austriakom i traktując rząd wenecki z całą brutalnością zwycięzcy. Bez żadnego powodu Bonaparte zaczął traktować posiadłości weneckie niemal jak kraj podbity, rozmieszczając po miastach załogi francuskie i ciemiężąc ludność rekwizycjami. Dyrektoriat nie pochwalał postępowania swego wodza, pragnął on utrzymania dobrych stosunków z Wenecją i chciał skłonić ją wreszcie do zawarcia przymierza, skierowanego przeciw Austrii. Ale neutralność była dla rządu weneckiego dogmatem niewzruszalnym i propozycje francuskie zostały odrzucone (październik 1796). Od tej chwili stosunek Francji do Wenecji przybiera charakter coraz bardziej nieprzyjazny. Francuzi popierają w posiadłościach weneckich stronnictwo rewolucyjne i przy poparciu wojsk francuskich w Marcu 1797 roku lud najpierw w Bergamo w Brescia zdarł sztandary z lwem św. Marka, wypędził władze weneckie. Lecz obok stronnictwa demokratycznego, sprzyjającego Francuzom i głównie rekrutującego się z ludności miejskiej, istniały żywioły, usposobione zachowawczo, przywiązane do Wenecji nienawidzące Francuzów, jako wrogów religii. W dodatku łupiestwa i gwałty wojsk francuskich rozjątrzyły ogromnie ludność wiejską. Podniecona ludność dopuszczała się skrytobójczych morderstw na żołnierzach francuskich i miejscowych demokratach, a gdy jeszcze ukazała się odezwa, wzywająca do rzezi Francuzów i ich zwolenników, Bonaparte postanowił przesłać rządowi weneckiemu ultimatum. Dnia 15 kwietnia 1797 roku adjutant Bonapartego, Junot, zjawił się w Wenecji, przedstawiając żądanie natychmiastowego rozproszenia wojsk weneckich i ukarania sprawców zaburzeń; w przeciwnym razie Bonaparte wypowiada wojnę. Lecz zanim rząd wenecki miał możność spełnienia powyższych żądań, zaszły zdarzenia, które przyśpieszyły bieg wypadków. Dnia 17 kwietnia w Weronie lud rzucił się na żołnierzy francuskich, mordując ich bez litości (t. zw. Wielkanoc werońska), a w kilka dni później, 20 kwietnia, w porcie weneckim, Lido, ostrzeliwano z dział francuski okręt wojenny „Liberateur d’Italiea, załogę zaś wymordowano (bez współudziału jednak władz weneckich). Wobec tego katastrofa była już nieunikniona. W Weronie Francuzi srodze ukarali ludność, a w ostatnich dniach kwietnia Bonaparte zajął wybrzeża lagun, żądając wydania inkwizytorów stanu, których uważał za sprawców rzezi, żądanie to zostało spełnione. Aresztowanie inkwizytorów wywarło głębokie wrażenie w Wenecji. Dnia 30 kwietnia w pałacu dożów odbyło się zgromadzenie najwybitniejszych dygnitarzy, które, odrzuciwszy wniosek zbrojnego oporu wojskom francuskim, uznało za niezbędną reformę ustroju państwa i układu z wodzem francuskim, a dnia 12 maja Wielka Rada na wniosek doży Ludwika Manini uchwaliła rozwiązać się, co było równoznaczne z obaleniem całego dotychczasowego ustroju. Nie wydano jednak żadnych określonych postanowień co do nowej formy rządu. Uchwałę powyższą Wielka Rada powzięła olbrzymią większością głosów, chcąc zapobiec wybuchowi rewolucji. Ilość wojsk w Wenecji wraz z najemnikami słoweńskimi wynosiła wtedy około 14 tys. ludzi. Znaczna cześć ludu weneckiego była usposobion nienawistnie do demokratów, widząc w nich przede wszystkim zdrajców, pozostających w zmowie z Francuzami i po ogłoszeniu rozwiązania Wielkiej Rady, gdy jedni wołali: „Niech żyje wolność”, inni z okrzykiem: „Niech żyje św. Marek”, rzucili się na domy przywódców stronnictwa rewolucyjnego. Wtedy za zgodą ustępujących władz weneckich wkroczyły do miasta -wojska francuskie (16 maja) Tak więc arystokracja wenecka po pięciu wiekach nieograniczonego panowania ustąpiła, a jej miejsce zajęła demokracja. Nowy rząd wenecki zadekretował spalenie Złotej Księgi u stóp drzewa wolności i otwarcie więzień inkwizycji, gdzie ku powszechnej zgrozie znaleziono człowieka, który przesiedział w nich czterdzieści trzy lata. Na wzór francuskiego klubu jakobinów powstał klub rewolucyjny pod nazwą „towarzystwa oświaty publicznej”. Ale to wszystko nie mogło dać demokracji weneckiej tej siły i żywotności, której nie miała nigdy. Po arystokracji bezsilnej i niezdolnej do czynu nastała taka sama demokracja. Nowy rząd demokratyczny występował na zewnątrz, jako przedstawicielstwo rzeczypospolitej weneckiej, i pośpiesznie zatwierdził traktat, zawarty z Bonapartem w Mediolanie dnia 16 maja jeszcze przez przedstawicieli dawnego rządu. Traktatem tym Wenecja zobowiązywała się do zaprowadzenia ustroju demokratycznego i wpuszczenia do stolicy wojsk francuskich, aż do chwili ustalenia się nowego porządku rzeczy, nadto Wenecja miała ustąpić część swych posiadłości lądowych, oddać arsenał i zapłacić kontrybucję. W zamian za to Bonaparte miał wstrzymać śledztwo przeciw byłym inkwizytorom i innym osobom, oskarżonym o wroga działalność w stosunku do armii francuskiej. Podobnież wysłano do Paryża agenta dyplomatycznego, który zresztą nie został oficjalnie uznany przez rząd francuski. Ale, gdy nowy rząd wenecki czynił zabiegi, mające na celu ratowanie państwa, w samych szeregach demokracji weneckiej powstała dążność do jego zagłady; towarzystwo rewolucyjne wystąpiło z żądaniem wcielenia Wenecji do rzeczypospolitej cyzalpińskiej. Tymczasem losy bezsilnego ludu weneckiego rozstrzygały się zupełnie bez jego współudziału. Rokowania dyplomatyczne między Francją a Austrią, nawiązane w Leobem w kwietniu 1797 roku, doprowadziły do zawarcia dnia 17 października 1797 roku traktatu w Oampo-Formio, który rozstrzygnął ostatecznie los rzeczypospolitej św. Marka. Z początku Francja pragnęła szczerze utrzymania rzeczypospolitej weneckiej, jako państwa demokratycznego i od niej zależnego. Lecz dla Austrii posiadanie Wenecji było wielce pożądane, gdyż dawało jej podstawę do wywierania wpływu na sprawy włoskie i do opanowania Adriatyku. Dla tego samego powoda rząd francuski nie chciał się na to początkowo zgodzić i zdanie to podzielał również i Bonaparte, który odgrywał przeważającą rolę w rokowaniach dyplomatycznych. Jednakże Austria obstawała przy swoim żądaniu i gotowa była za odstąpienie Wenecji wynagrodzić Francję oddaniem Belgi i lewego brzegu Renu. Wówczas Bonaparte uznał tego rodzaju wymianę za odpowiadającą interesom Francji i zdanie jego przeważyło ostatecznie szalę na niekorzyść Wenecji. Austria i Francja uregulowały swe wzajemne pretensje kosztem państwa, które zachowywało względem ich obu najściślejszą neutralność. Traktatem w Campo Formio Austria otrzymała Istrię, Dalmację, miasto Wenecję i część prowincji stałego lądu włoskiego, położoną na wschód od rzeki Adige; wyspy Jońskie zabrała Francja, a pozostałą część posiadłości weneckich wcielono do zależnej od Francji rzeczypospolitej cyzalpińskiej. Obok podziału Polski upadek Wenecji przedstawia najjaskrawszy chyba przykład bezwzględnego egoizmu państwowego w stosunkach międzynarodowych, zwłaszcza ze strony Francji rewolucyjnej, która bez żadnych skrupułów oddawała w ręce absolutyzmu państwo, zorganizowane teraz na zasadach przez tę Francję właśnie głoszonych. Ten akt bezprzykładnego gwałtu przeszedł prawie bez wrażenia w Europie. Na próżno patrycjusze weneccy protestowali przeciw traktatowi; w poczuciu swej bezsilności nie próbowali nawet zbrojnego oporu, a na ich protesty Bonaparte odpowiedział spokojnie, że nikt im nie broni prowadzenia wojny z Austrią. Dnia 18 stycznia 1798 roku wojsko francuskie opuściło Wenecję, złupiwszy arsenał i zabierając ze sobą dzieła sztuki, między innymi słynne konie z brązu, zdobiące kościół św. Marka; tegoż samego dnia Austriacy wkroczyli do miasta. Wobec nowego porządku rzeczy, część arystokracji, sympatyzując raczej z obcymi rządami, niż z Wenecją demokratyczną, z radością powitała najezdników. Ale znalazło się wielu patriotów ze wszystkich warstw społecznych, którzy boleśnie odczuli upadek ojczyzny, zdarzały się nawet wypadki samobójstwa z tego powodu. Były doża, Ludwik Manini, zmarł z rozpaczy w czasie składania przysięgi na wierność cesarzowi przed komisarzem austriackim, którym był jeden z prokuratorów św. Marka (Franciszek Pesaro). Do roku 1805 Wenecja pozostawała pod panowaniem austriackim, w ciągu dziewięciu następnych lat była pod władzą Napoleona; od r. 1815 do 1866 należała do Austrii. W r. 1848 lud wenecki pod wodzą Daniela Manina urządził powstanie i ogłosił niepodległość; po rozpaczliwych kilkumiesięcznych walkach Wenecja poddała się wojskom austriackim. W r. 1866 Wenecja przechodzi do królestwa włoskiego; aneksja ta została zatwierdzona przez plebiscyt ludu weneckiego znaczną większością głosów. Zobacz także temat : Zobaczyć Wenecję i wrócić na Ziemię Kuchnia wenecka jest osobną atrakcją miasta. Wenecja posiada duży wybór barów z przekąskami, piekarni, kawiarni i luksusowych restauracji. Powiemy Wam, gdzie wybrać się na smaczny posiłek i spróbujemy wszystkich specjałów lokalnej kuchni. Porady dla turystów Nie należy wybierać kawiarni i restauracji w pobliżu głównych atrakcji. Zazwyczaj są one zbyt drogie, a jedzenie jest średniej jakości. » Czytaj także – Co zobaczyć w Wenecji? 10 głównych zabytków Jeśli nie chcesz iść daleko od centrum, zagłąb się w alejkę lub idź do pobliskiej ulicy. Tam, gdzie jest mniejszy ruch turystyczny, ceny są zawsze niższe. Unikaj miejsc z angielskim menu przy wejściu. Są tam tylko po to, by przyciągnąć więcej turystów. Te miejsca są zaprojektowane z myślą o ilości, a nie jakości. A teraz czas na kilka sprawdzonych kawiarni i restauracji w Wenecji. Bacarando in Corte dell’Orso W każdej części miasta jest bacaro. Są to małe bary z przekąskami i winem, w których można zjeść szybką i tanią przekąskę przy ladzie. Bacaro jest wyjątkową wenecką rzeczą, której nie można znaleźć nigdzie indziej we Włoszech. Bacarando w Corte dell’Orso — jeden z najlepszych bacaro w Wenecji. Jest kochany przez mieszkańców, ma bardzo przytulną atmosferę i znajduje się w odległości spaceru od mostu Rialto. Proponujemy spróbować cicheti — kanapki z różnymi wypełnieniami. Śmiało nakładać na deskę kilka sztuk! I nie zapomnij zamówić kieliszka białego wina — to jedno z najsmaczniejszych Prosecco w mieście. Adres: Corte dell’Orso 5495, San Marco, 30124. Godziny otwarcia: 11:30-00:00. Ceny: cicheti — od 2,50€ za sztukę, kieliszek spritza — 2,50€. Spróbuj cicheti, najlepszego wina i lodów rzemieślniczych na gastronomicznej wycieczce po rynku Rialti. » Czytaj także – Przewodnik po Wenecji Osteria al Mariner Na kolację z dala od tłumów, odwiedź tę przytulną osterię w Cannaregio. Osteria jest rodzajem jadłodajni o niskich cenach i rodzinnej atmosferze. Z sali Al Mariner roztacza się wspaniały widok na kanał. Serwowane są tu typowe dania weneckie. Polecamy risotto z owoców morza i czarną mątwę z polentą, tradycyjne lokalne przekąski. Przy okazji, jest duży wybór dań dla wegetarian. Adres: Fondamenta degli Ormesini 2679, Cannaregio, 30121. Godziny otwarcia: 07:00-00:00, w niedziele zamknięte. Ceny: €7,5-€10 za danie. Trattoria Pizzeria San Toma Najsmaczniejsza pizza jest robiona w trattorii San Toma. Trattoria to niewielka instytucja z domową kuchnią i zestawem dań głównych przeznaczonych dla mieszkańców. Gondolierzy często tutaj jedzą obiad. Miejsce to słynie z najszerszego wyboru domowych pizz w mieście. Jest dogodnie usytuowane w pobliżu bazyliki Frari i Scuola San Rocco. W ciepłych porach roku kawiarnia oferuje posiłki na świeżym powietrzu, przy stoliku z widokiem na plac. Adres: San Polo 2864, 30125. Godziny otwarcia: 12:00-15:00, 18:30-22:30, we wtorki zamknięte. Ceny: €10-€20 za danie. Ristorante Ae Sconte Na dyskretnym dziedzińcu, 5 minut spacerem od San Marco, znajduje się restauracja z ciepłą i przyjazną atmosferą. Serwowane jest tu bardzo dobre wino, a w menu znajdują się dania bezglutenowe. Na koniec kolacji każdy z gości otrzymuje bezpłatny kieliszek limoncello. Z deserów polecamy tiramisu, tutaj jest boskie. Adres: Castello 5533, Corte Perini-S. Lio, 30122. Godziny otwarcia: 11:30-23:00. Ceny: €15-€30 za danie. Ristorante La Piazza Modna restauracja z nowoczesnym wnętrzem, autentyczną włoską kuchnią i dogodną lokalizacją. Specjalnością zakładu są grillowane mięso i owoce morza, domowe makarony, pizza, świeże sałatki i domowe zupy, desery oraz świeżo wypiekany chleb. Wygodnie jest zjeść kolację w tej restauracji po długim spacerze po Wenecji. Każdy gość otrzymuje darmowy Aperol (gorzki napój jako aperitif). Stolik lepiej zarezerwować z wyprzedzeniem. Adres: San Marco 615, 30124. Godziny otwarcia: 11:00-00:00. Ceny: €20-€40 za danie. Przy okazji, znaleźliśmy wycieczkę dla smakoszy aperitifu, podczas której spróbujecie lokalnych potraw w 5 restauracjach w Wenecji. Wenecja: Wybierz hotel Ristorante Wistèria Stylowy lokal o niezwykłej atmosferze i wysokiej jakości win. Restauracja specjalizuje się w kuchni wybrzeża Adriatyku. W restauracji można zamówić zestaw dań od szefa kuchni. Na przykład, 8 takich dań będzie kosztować 120 euro, a 4 dania — 60 euro. Przy dobrej pogodzie polecamy wybór stołu w ogrodzie, w cieniu glicynii, która jest symbolem tego wykwintnego miejsca. Adres: San Polo 2908, 30125. Godziny otwarcia: 12:00-14:00, 19:00-22:00, zamknięte w środy. Ceny: €25-€65 za danie, €60-€120 za zestaw. Cieszcie się Wenecją i jej wspaniałą kuchnią! » Czytaj także – Gdzie zjeść w Wenecji? TOP 6 przystępnych, ale wyjątkowych lokali Wenecja to niezwykłe i jedyne w swoim rodzaju miejsce na mapie świata, a prywatnie jedno z moich ulubionych miast. Uwielbiam włóczyć się weneckimi uliczkami i mostami, odkrywać zakątki i zachwycać się widokami - to miejsce ma po prostu klimat i nawet teraz kiedy o tym piszę, czuję te niezwykłe emocje. Miasto zostało założone w 452 roku i długo było państwem - miastem o ustroju republiki. Obecnie to miasto i gmina (na północy Włoch) i ważny ośrodek turystyki dla Włoch, Europy i świata. W dużym skrócie Wenecja powstała na 118 wysepkach, składa się ze 177 kanałów, 127 placów (tak zwanych campi), 6 dzielnic, 38 parafii i z aż 354 mostów! (nazywanych ponti). Była potęgą handlową Morza Śródziemnego (miasto bogatych kupców i rzemieślników), a największy rozkwit przypada na XIII - XIV wiek i to z tego okresu pochodzi wiele zabytków i obiektów w pamiętać, że jest to miasto, które wyrosło na wodzie, a tylko część domów znajduje się rzeczywiście na wyspach - reszta znajduje się na jodłowych i dębowych palach z lasów Dalmacji na których kładziono modrzewiowe pomosty* i na nich osadzano fundamenty z twardego kamienia prawdopodobnie z rejonów dzisiejszej Chorwacji - by utrzymać się na palach weneckie domy nie powinny mieć więcej niż dwa piętra. Od jakiegoś czasu mówi się, że morze upomina się o miasto i być może kiedyś Wenecja przestanie istnieć. Od XVII wieku poziom wody wzrósł o 60 cm, a miasto często jest pod dużym wpływem wody - niektórzy uważają to za chwyt marketingowy, jednak rzeczywiście sytuacja niektórych budynków nie jest optymistyczna. Zdarza się tam zjawisko "acqua alta" czyli wysoka woda - dzieje się tak wtedy, kiedy poziom wody wzrasta ponad metr - widać to niestety gołym okiem, bo nawet tak znane miejsca jak Plac są zupełnie zalane i woda sięga mniej więcej do kolan! (w weneckich sklepikach możemy nawet kupić takie elastyczne kalosze zakładane na buty).W Wenecji ubywa też rdzennych mieszkańców (w XV wieku było ich 200 tysięcy, a obecnie jest około 60 tysięcy). Podobno taki napływ turystów i wzrost cen spowodował, że często nie stać ich na mieszkanie na wyspie, więc przenoszą się do bardziej przemysłowych dzielnic jak Mestre. Jakiś czas temu pojawił się nawet pomysł zmniejszenia napływu turystów przez wprowadzenie opłaty za przebywanie w jestem zauroczona Wenecją i nawet spacer przez miasto to duże przeżycie - właściwie cała jest jak niezwykłe muzeum pod gołym niebem. Tam czuję się inną epokę, niezwykłe ducha sztuki, inny ciekawy świat - tym bardziej irytują mnie zawsze narzekający turyści nie doceniający uroku tego miejsca. Rzeczywiście w mieście jest zawsze sporo turystów, ale zawsze bez problemu można znaleźć magiczne zakątki tylko dla siebie. Ludzie błądzą między wąskimi uliczkami, placami i mostami i to ma swój urok, bo to jest coś zupełnie innego. Byliśmy w Wenecji trzy razy i z pewnością jeszcze chciałabym tam wrócić. Dziś przygotowałam dla Was mój subiektywy przewodnik po miejscach, które moim zdaniem warto zobaczyć lub przeżyć w zdjęć z tej sesji znajdziecie TUTAJJak dostać się do Wenecji?Parking w WenecjiDo Wenecji możemy podróżować różnymi środkami transportu, w tym samolotem (np. lądując na lotnisku w Treviso). Do samej Wenecji dostaniemy się także pociągiem, a na miejscu możemy się poruszać tramwajem wodnym lub taksówkami w formie łodzi. My ostatnim razem wybraliśmy się autem (jechaliśmy z Planicy, gdzie wcześniej spędziliśmy kilka dni) i także okazało się to dość proste rozwiązanie - tuż przy dworcu znajduje się duży, wielopiętrowy parking, gdzie możemy zostawić auto (koszt to 21 euro za dobę - dane na 2019).Tramwaj wodny - cenyStamtąd udaliśmy się na przystanek tramwaju wodnego, który znajduje się w pobliżu parkingu - jeden przejazd (przepłynięcie) to z tego co pamiętam 7, 5 euro i można z niego korzystać 75 minut (można się przesiadać), natomiast bilet jednodniowy to koszt 20 euro, a na przykład dwudniowy 30 euro. [tak wygląda przystanek tramwaju wodnego]Nocleg w Wenecji - zamieszkaj w centrum WenecjiPomysłów na nocleg w Wenecji może być naprawdę sporo. Wiele osób decyduje się zamieszkać w pobliskich miejscowościach, a do samego miasta przyjeżdża tylko na jeden dzień. Jeśli chcecie zaoszczędzić polecam Wam sprawdzić noclegi w Mestre - znajduje się tam wiele hoteli i apartamentów, z parkingami - spaliśmy tam w czasie naszego pierwszego pobytu. Jest to dobre rozwiązanie, a połączenie z Wenecją jest naprawdę dobre - z Mestre do dworca w Wenecji kursuje coś w rodzaju tramwaju - między tymi miejscami jest most, podróż nie trwa długo (chyba maks 15 minut i kosztuje około 2 euro).Jeśli jednak marzy Wam się klimat Wenecji i chcecie mieć niesamowite wspomnienia na całe życie, warto zamieszkać w centrum miasta (okolice Placu Świętego Marka albo Mostu Rialto). Dla mnie to niezastąpione przeżycie - poprzednim razem spaliśmy w apartamencie z pięknymi oknami, widokiem na przepiękne budynki, a pod naszymi oknami pływali gondolierzy - dosłownie budził nas ich śpiew! Tym razem również zamieszkaliśmy w centrum, w bardzo klimatycznym hotelu. Widok z okna był nieco mniej atrakcyjny niż poprzednio, ale przynajmniej po wyjściu z budynku i przejściu kilkudziesięciu metrów widoki były niesamowite <3 Często pytacie mnie o dokładne hotele w których nocujemy - tym razem był to Hotel dei Dragomanni, ale powiem Wam szczerze sprawdzajcie w wyszukiwarkach noclegów ceny - one się tak mocno zmieniają, że może się okazać, że znajdziecie zupełnie inne fantastyczne miejsce w przyzwoitych cenach. W tym hotelu warto wybrać opcję ze śniadaniami, gdyż były naprawdę smaczne, a wybór był spory (a takie rzeczy jak jajecznica czy jajka pod inną postacią przygotowywane są na świeżo na Wasze życzenie, obsługa także była bardzo miła) - we włoskich hotelach różnie bywa ze śniadaniami, gdyż te tradycyjne to po prostu kawa i ciastka czy słodkie pamiętać, że we włoskich miastach w hotelach płacimy też podatek dla miasta - w Wenecji jest to około 4 euro za osobę za dobę. Spacer przez miastoJeśli wybierasz się do Wenecji na jeden - dwa dni wcale nie musisz się nastawiać na jakieś specjalne zwiedzanie, już sam spacer przez miasto to moim zdaniem piękne przeżycie. Niektórzy w takich miejscach narzekają na tłumy turystów, ja staram się na to znieczulać i uczę się nie zwracać aż tak uwagi, tylko cieszyć się z tego gdzie jestem. Poza tym Wenecja ma tyle zakątków, że naprawdę bez problemu znajdziesz puste uliczki i zrobisz sobie zdjęcie na jednym z wielu mostów. Po ostatnim wyjeździe mam w głowie widok młodego chłopaka, który siedział na końcu małej uliczki, tuż nad wodą, z widokiem na bazylikę Santa Maria della Salute i czytał książkę. Mam wrażenie, że znalazł sobie takie niesamowite miejsce i przez chwilę Wenecja było tylko jego <3 Choć uśmiechnął się do nas, szybko zmieniliśmy miejscówkę, żeby mu po prostu nie z tej sesji znajdziecie TUTAJPlac św. MarkaW Wenecji z pewnością warto wybrać się na Plac Świętego Marka - jest to miejsce wielu wydarzeń i uroczystości - znajduje się na nim imponujący Pałac Dożów ( wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany, ), a także przepiękna bazylika św. Marka - warto wejść do środka, może Was zmylić kolejka - wstęp jest bezpłatny, ale przed wejściem ze względów bezpieczeństwa sprawdzane są torby. Na placu św. Marka znajduje się także najstarsza kawiarnia na świecie - Cafe Florian - niesamowity klimat i muzyka na żywo - warto sobie zafundować taką przyjemność:) Bazylika Santa Maria della SalutePrzepiękna barokowa bazylika, która powstała po zakończeniu epidemii dżumy - co ciekawe w Polsce na jej wzór powstała bazylika w Gostyniu, w której także miałam okazję wielokrotnie San Marcoczyli wenecki plac pomiędzy wybrzeżem, a placem św. Marka. Przy brzegu znajduje się port i przystań gondoli - to między innymi stąd możecie ruszyć na Burano czy gondoląJeśli pomyślicie "Wenecja" z pewnością od razu na myśl przyjdą Wam gondole. Rzeczywiście nie trudno je znaleźć w tym włoskim mieście, a sama atrakcja jest przyjemnym wrażeniem. To też wenecki biznes, dlatego ceny są ujednolicone i z góry ustalone - płacimy na gondolę, możemy płynąć np. we dwoje, ale do gondoli wchodzi 6 osób i wtedy cena jest taka sama. Z tego co pamiętam, kiedy korzystaliśmy z tej atrakcji dwa lata temu, cena za mniej więcej półgodzinny rejs wynosiła 100 euro. Sklepy z gadżetami gondolierów W Wenecji znajdziemy sklepy z oryginalnymi ubraniami i gadżetami związanymi z gondolierami - na przykład bluzki w paski czy kapelusze. Na straganach znajdziemy też chińskie podróbki oryginalnych wyrobów (i to uważam za największy minus tego miasta). Poza tym możemy kupić ręcznie robione buty gondolierów, które z pewnością będą idealną pamiątką:) Zakupy w Wenecji - światowe marki i sklepySkoro już mowa o zakupach, to Wenecja jest też rajem dla osób uwielbiających modę. Znajdziemy tu wiele pięknych salonów światowych marek, w tym także oczywiście wiele włoskich. Jak już wiecie z jednego z moich wpisów, Chanel także uwielbiała Wenecję i dlatego to z jej butiku przywiozłam sobie ostatnio pamiątkę - więcej możecie przeczytać i podejrzeć Wenecji możecie także przywieźć włoskie przysmaki, czy lokalne pamiątki "hand made" - maski, biżuterię, czy gadżety do domu (poprzednim razem upolowaliśmy lwa - kołatkę na nasze wejściowe drzwi - możecie zobaczyć TUTAJ).Jeśli chcecie kupić włoskie przysmaki, albo moje ulubione Bellini, a przybyliście autem, możecie także skorzystać z marketów w Mestre, czy pod Wenecją. Weneckie maskiNiezwykłe, budzące podziw i tak bardzo kojarzące się z Wenecją. Słyszałam na ich temat różne historie. Podobne kiedyś noszono maski, ponieważ sprawiały, że ludzie stawały się równi - nie wiadomo było przecież kto się pod nimi kryje. Ich tradycja sięga już XIII wieku i być może sprowadziły je do miasta muzułmanki, które zakrywają twarze, a zwyczaj ten przejęli inni mieszkańcy. Najbardziej logicznym wytłumaczeniem jest chyba jednak wersja, że ludzie używali ich, żeby zachować anonimowość - Wenecja jest niedużym miastem, w którym większość osób się tam różnorodne maski - zakrywające tylko oczy lub całą twarz, albo takie z długimi nosami. Kiedyś były one używane przez medyków. którzy wypełniali dziób ziołami i tym sposobem chronili się od zarazy i przenoszonych zarazków. Do dziś w Wenecji odbywa się karnawał i bale maskowe. Możemy kupić maski na pamiątkę - większość z nich to niestety "chińskie arcydzieła" sprzedawane masowo;) ale znajdziemy też te oryginalne i ręcznie robione. Most RialtoNajstarszy imponujący wenecki most, którego z pewnością nie pominiecie spacerując po Wenecji. Był zbudowany w XVI wieku i ma 48 metrów z tej sesji znajdziecie TUTAJCanal GrandeCieśnina o długości 3,8 km przepływająca przez środek miasta - wzdłuż znajdują się hotele i apartamenty z przepięknymi fasadami - możemy je podziwiać pływając gondolami, taksówkami czy tramwajami wodnymi. zdjęcia z tej sesji znajdziecie TUTAJ Most Westchnień Jego budowę zakończono w 1614 roku, a nazwa pochodzi od westchnień więźniów, którzy ostatni raz spoglądali na Wenecję podczas drogi na sądowe i MuranoZ Wenecji możemy popłynąć także na wyspy położone na lagunie weneckiej. Do najciekawszych należą Murano i to siedem małych wysp połączonych mostami - słynie z produkcji szkła i w naszym przypadku był to przystanek w drodze na Burano - wkrótce stworze o tym osobny to z kolei wyspa kolorowych domów, ma niesamowity klimat i jest dużo większa niż myślałam (znajduje się 7 km od Wenecji). Słynie także z koronek. zdjęcia z tej sesji znajdziecie TUTAJ Gdzie zjeść w WenecjiArea Dok Osteria del ProsciuttoNa początek polecę Wam świetne miejsce niedaleko lotniska w Treviso, które odkryliśmy przypadkiem - jeśli wybieracie się autem, to warto tam zajrzeć. Restauracja znajduje się tuż przy drodze i widać, że chętnie odwiedzają ją Włosi, co zwykle jest dobrym sygnałem. Bardzo smaczne jedzenie i miła obsługa - jedliśmy między innymi pyszne makarony czy ravioli, a także przystawki. Kiedy podjechaliśmy tam drugi raz, okazało się, że jest czas sjesty i nie są wydawane tradycyjne dania - obsługa przygotowała dla nas przepyszne przystawki - włoską szynkę, przepyszną mozarellę i pieczywo z Vezio PozzoW Wenecji restauracje znajdziecie na każdym kroku, jednak bardzo łatwo źle trafić - to z pewnością potwierdzą Wam inni turyści. Ceny są przeróżne, a jak w niemal całych Włoszech do rachunku zwykle doliczane jest coperto - mniej więcej 2-3 euro za osobę. W czasie pierwszego pobytu odkryliśmy pyszną restaurację, która znajduje się niedaleko centrum, ale jednak na uboczu - byliśmy tam już kilka razy i widać, że klientami są głównie Włosi. Zjecie tam pyszny makaron z kaczką, genialne pizze, włoskie szynki i sery, czy pyszne desery (polecam creme brule i tiramisu). Ostatnio z trudem dorwaliśmy stolik, ale warto było czekać na niego prawie godzinę:) We Love Italy - makarony na wynosJeśli do Wenecji przyjeżdżacie na krótko, albo w ciągu dnia zgłodniejecie to w wielu miejscach możecie kupić też przekąski na wynos - kawałki pizzy, czy makarony. Miejsce, które mogę Wam polecić i które było w pobliżu naszego apartamentu podczas drugiego wyjazdu to We Love Italy. Za kilka euro zjemy tam pyszne robione i gotowane na świeżo makarony, gnocchi czy kawałki pizzy. Jest tak pysznie, że możecie nie mieć ochoty na restaurację:) przyłapani 😀 Weneckie tiramisu - I Tre MercantiO pochodzenie tego słynnego deseru spiera się kilka włoskich miast, w tym Wenecja. Zjecie je w wielu miejscach i nie warto go sobie tam odmawiać:) Jeśli macie ochotę na pyszne tiramisu polecam Wam I Tre Mercanti - miejsce znajduje się w centrum i jest to także sklep z wysokiej jakości włoskimi przysmakami. Możemy kupić tiramisu, zamówić kawę i zjeść je przy stole barowym, albo zabrać na wynos:) Poprzednim razem jadłam je minimum dwa razy dziennie (porcja kosztuje chyba 3,5 euro). Bellini i Aperol SpritzPoczuj włoski klimat i w Wenecji nie odmawiaj sobie pysznego wina, ale także słynnych koktajli takich jak Aperol Spritz czy typowe weneckie Bellini. Ten ostatni to mój absolutny ulubieniec i przez niektóre z Was zostałam nawet nazwana ambasadorką tego lekkiego trunku;)) Bellini powstało w latach pięćdziesiątych i jest na bazie prosecco, białych brzoskwiń i malin, a to oryginalne pochodzi z weneckiej winnicy Canella (nie jest łatwo, ale można także kupić w Polsce).Mam nadzieję, że ten wpis zachęci Was do odwiedzenia Wenecji, a jeśli byliście to podzielcie się swoimi wrażeniami i polećcie Wasze ulubione miejsca!:) Wszystkie moje posty z Wenecji znajdziecie TUTAJ *wpis opracowany na podstawie moich podróżniczych doświadczeń i wiedzy, notatek z kilku wyjazdów, a także przewodnika Toskania i Wenecja, Wydawnictwo Helion, Travelbook, rok 2016większość zdjęć z Wenecji zrealizowaliśmy w tym roku podczas ostatniego wyjazdu z @onicniepytaj i @szubertphotographyOna: Moje miasto, pamiętaj, gdybyś chciał mi sprawić podróżniczy prezent;)On: Jedno słowo "Włochy" i jesteś w siódmym niebie:))

wenecja gdzie zjeść forum